Surfer, dude

Skąd : Dogtown, LA Rok nauki : VI

Jamie Kahn

Chcę burz z piorunami, trzęsienia ziemi, zimnych poranków na plaży, zapachu palonej trawy. Tych, co kochają muzykę. Tych, którzy rozumieją język oceanu. Tych, dla których jestem nikim. Tych, dla których jestem wszystkim.
I jeszcze tych dziewczyn, co to nie rozmawiają ze sobą z mojego powodu.
Ps. Mam kota.

IMIĘ I NAZWISKO

TUTAJ ZAMIEŚĆ OPIS RELACJI

Skąd : Ciudad Juárez, Meksyk Rok nauki : V

Och czuje coś niesamowitego. Trwonisz pewnie dużo czasu na słuchaniu języka oceanu. Nienawidzę marnowania czasu. To już punkt pierwszy naszej znajomości. Ale chyba też mam kota, punkt drugi. burze z piorunami plus zapach spalenizny to tak jakby wszystko to co w głowie mam, ale nie wiem. Tak bardzo nie wiem w którą stronę pociągnąć ten mój kiełkujący pomysł. Pomocy Neutral

Skąd : Dogtown, LA Rok nauki : VI

Tak. Jamie to dobry chłopak. Tylko dość nierozgarnięty.
To pewnie nie było zbyt pomocne (y)

Skąd : Ciudad Juárez, Meksyk Rok nauki : V

No raczej nie było.

Skąd : Dogtown, LA Rok nauki : VI

Dobra, zreflektuję się.
Ja myślę, że oni się znają całkiem dobrze - bo Ethan (chociaż ja jeszcze nie wiem, co na Jamiego Ethan). Nie wiem, jak Lolka traktowała obecność Jamiego gdzieś na trzecim planie - czy znośnie, czy może jako szkodnika - ale Jamie na pewno zawsze częstował ją packami. Nie wiem, czy to jest to, czego by Lolka chciała. Niech zgadnę, drażni ją sposobem bycia, ale ciekawi ją czasem pójść w jego ślady? Droga wolna. On chętnie otworzy wszystkie furtki. O ile się wcześniej nie pogubi w swoim życiu. Jeśli nie - złapie za rękę, oprowadzi, a później pójdzie w swoją stronę.
Brzmi irytująco. Ja bym takiego typa znienawidziła.
Ale Lolka to słodkie dziewczę.